Children's Day

Jak dla mnie dzień dziecka powinien być codziennie. I nie chodzi tu o prezenty < nie wierze, że to napisałam ;D >, a o ogólnie panujący nastrój. Nauczyciele nie zadają prac domowych,  rodzice odpuszczają nam wykonywanie domowych obowiązków, a my w tym czasie korzystamy z uroków dzieciństwa, spotykając się ze znajomymi. W naszej szkole z okazji dnia dziecka organizowany jest "Dzień sportu", w którym drużyny z każdej klasy rywalizują ze sobą w koszykówce, siatkówce oraz piłce nożnej. Najważniejsze jest ostatnia dyscyplina, w której chłopcy <chcąc zabłysnąć przy dziewczynach ;) > wykonują niesamowite ruchy, aby "wpakować" piłkę do bramki. W tym roku to nasi chłopcy wygrali, toteż serdecznie im gratulujemy! :)
Oczywiście po dniu sportu nie obyło się bez prezentów. W tym roku rodzice nie zawiedli :) Oto co dostałam:
- Ipada 2
- Żółte Vansy
- Japonki Ralph Lauren
- Bluzka, w której będę kibicować naszym podczas Euro :)

A wy co dostaliście? ;)